Tytuł oryginału: Just One Day
Autor: Gayle Forman
Seria: Ten jeden dzień (tom 1)
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 384
Kategoria: Literatura obyczajowa, Romans
Moja ocena: 7,5/10
Paryż. Miasto miłości. Miasto sztuki. Miasto światła. Światowa stolica mody.
Wycieczka po Europie powoli dobiega końca. Londyn - ostatni przystanek kulturalny. Jednak Allyson nie jest specjalnie zachwycona. Ten tydzień okazał się dla niej bardzo męczący. Objazdowa wycieczka po najważniejszych miastach Europy zamiast dostarczyć niezapomnianych wrażeń, tylko ją wyczerpała. Ciągle w biegu i stale w drodze. Wiele razy dziewczyna oglądała zabytki zza szyby autokaru.
Kiedy przypadkiem poznaje młodego
aktora, podejmuje decyzję, która w normalnych okolicznościach nawet nie
przeszłaby jej przez gardło. Kiedy przystojny nieznajomy proponuje jej
jednodniowy wypad do Paryża - dziewczyna zgadza się, czym wprowadza w
osłupienie nie tylko swoją najlepszą przyjaciółkę, ale również siebie. Dotychczasowe
życie jak w zegarku zostaje zburzone przez zupełnie obcą osobę, poznaną kilka
godzin wcześniej. Zadziwiające! Allyson przybiera nową rolę. W Paryżu nie jest
już turystką, zwykłą dziewczyną z Ameryki. Jest Lulu. Z cichej, rzetelnej uczennicy
i porządnej dziewczyny z zasadami zmienia się w pewną siebie, beztroską, tryskającą
radością, a czasem nawet szaloną - Lulu.
"[...] pomógł mi zrozumieć, że najważniejsze jest nie to, aby być, ale to, w jaki sposób być."
Chłopak pokazuje jej miasto - nie tylko to, które można zobaczyć w filmach, na zdjęciach w kolorowych magazynach czy pocztówkach. Pokazuje jej Paryż - na wskroś inny, magiczny. Pokazuje jej ludzi zajętych własnymi sprawami, zgiełk ulic, codzienne życie. Pokazuje jej samego siebie...
"Pokazał mi, jak się zgubić, a potem ja sama, pokazałam sobie, jak siebie odnaleźć."
Wraz z upływem kolejnych godzin
dziewczyna czuje, że coraz bardziej się w nim zakochuje. Jest szczęśliwa, można
powiedzieć, że żyje chwilą, ale w jej głowie co jakiś czas zapala się czerwona
lampka...
Książka podzielona jest na dwie części i wbrew pozorom, które nasuwa nam tytuł, akcja nie dzieje się w przeciągu jednego dnia. W pierwszej części autorka opisuje czołowy punkt historii, czyli tytułowy jeden dzień spędzony w Paryżu, potem to już dalsze życie głównej bohaterki, które pod wpływem spontanicznej podróży znacznie się zmienia.
Autorka skupia się głównie na uczuciach bohaterów i ich przemianie wewnętrznej. W lekki, prosty sposób przedstawia czytelnikowi historię Allyson i Willema. Całość jest spójna i plastyczna, a akcja szybko się rozwija. "Ten jeden dzień" różni się od wcześniejszych książek Forman i może dlatego bardziej przypadł mi do gustu.
Czasami jeden dzień może odmienić nasze życie. Czasami jedna osoba może to zrobić - sprawić, że otworzymy się na ludzi, a przede wszystkim na samych siebie. Czasami przeżyjemy lata, a nic nie popchnie nas do tego.
"Jeżeli czas jest płynny to jeden dzień może trwać wiecznie."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku,
będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) To drobny gest, a motywuje ogromnie.