niedziela, 27 listopada 2016

Dlaczego warto czytać?

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak właściwie czytacie? Rzecz jasna, dla przyjemności. Ale jak zachęcilibyście do tego oporną osobę? Może mówilibyście, że czytanie poszerza wiedzę, powodując, że stajemy się mądrzejsi, rozwija wyobraźnie, pozwala oderwać się od codziennych problemów i zabiera nas do innego, o wiele bardziej pociągającego świata. To wszystko prawda. Jednak co, jeśli nie robi to żadnego wrażenia na tejże osobie. Cesare Pavese powiedział: "Nic tak nie zabija czasu jak książka". Oczywiście, to również prawda, podobnie jak to, że książki są drogie. Teoretycznie czytanie niczemu nie służy. W końcu bardzo dużo ludzi osiągnęło w życiu sukces, nie przeczytawszy ani jednej książki. W takim razie, dlaczego warto czytać? Dlaczego w szkole wymagają, aby czytać lektury? Dlaczego tak wielu ludzi nie wyobraża sobie choćby jednego dnia bez słowa czytanego? Czym dla społeczeństwa jest książka, jaką rolę odgrywa? Dzisiaj postaram się odpowiedzieć na powyższe pytania i przekonać tych nieugiętych, do czego potrzebna jest książka w codziennym życiu i jakie czerpiemy z niej korzyści.


Po pierwsze: poprawiamy swoje zdrowie, zapobiegamy wielu chorobom i żyjemy dłużej. Czynności, które wymagają od nas logicznego myślenia, w tym czytanie, zachowują mózg w dobrej kondycji i zapobiegają między innymi często występującej o starszych ludzi chorobie Alzheimera - głównej przyczyny demencji. Badania amerykańskiego czasopisma PNAS udowodniły, że czytanie znacznie zmniejsza wystąpienie choroby lub spowalnia jej rozwijanie się. Czytający seniorzy średnio ponad dwukrotnie rzadziej zapadają na tę przypadłość. Badania pokazują, że czytanie książek przedłuża życie. Naukowcy z Yale University w USA udowodnili, że czytelnicy książek żyją 23 miesiące dłużej od nieczytających. Regularne czytanie poprawia kondycję komórek mózgowych i dba o jego wydolność.

Po drugie: jesteśmy mniej zestresowani, nasz nastrój polepsza się. Czytając, zapominamy o otaczającym nas świecie, oczyszczamy nasze myśli, wymazujemy z pamięci ciężkie chwile, wyciszamy się. Badanie z 2009 roku ujawniło, że czytanie zaledwie 6 minut dziennie zmniejsza poziom stresu nawet o 68%, osiągając wynik wyższy niż słuchanie muzyki (61%). Co za tym idzie, czytanie w znacznym stopniu ułatwia zasypianie. Dlatego osoby cierpiące na bezsenność zamiast siadając przed komputerem czy telewizorem, powinny kilka godzin przed snem sięgnąć raczej po jakieś dobre czytadło. Zrelaksują się i osiągną o wiele lepsze efekty.


Po trzecie: uczymy się empatii, a także stajemy się bardziej kreatywni. Wiadomo, iż czytanie uwrażliwia. Kiedy zagłębiamy się w literacki świat, wczuwamy się w sytuację bohaterów, mamy wrażenie, że sami jesteśmy uczestnikami fikcyjnego świata. Emocje bohaterów stają się naszymi emocjami. Wpływa to na nasze codzienne życie. Łatwiej nam wtedy zrozumieć położenie innych ludzi, jesteśmy na nie bardziej wrażliwi. W obecnych czasach dominują mass media i większość godzin spędzamy, korzystając z elektrycznych urządzeń. Niestety, nie skupiamy się wtedy na jednej rzeczy, dlatego wiele osób ma dzisiaj problemy z koncentracją, skupieniem uwagi na jednej, konkretnej czynności. Czytanie pomaga to zwalczyć. Wyrabia też naszą cierpliwość.

Po czwarte: czytanie zwiększa naszą atrakcyjność seksualną. Poprzez rozwój inteligencji i mądrości zyskujemy szerszy zasób słownictwa, rozwijamy naszą wyobraźnie i stajemy się bardziej pewni siebie. Chętniej poszerzamy nasze kontakty międzyludzkie, angażujemy się społecznie i kulturowo. Łatwiej przychodzi nam wysławianie się na jakiś temat, a na dodatek robimy to w bardziej elokwentny sposób. Zyskujemy więcej w oczach innych, jak również sami czujemy się o wiele lepiej. Powyższą teorię potwierdza polska kampania z 2011 roku: "Nie czytasz, nie idę z Tobą do łóżka". Odniosła ona wielki sukces. Zwieńczeniem akcji stał się kalendarz w formie 12 zdjęć osób, które pozowały w swoich łóżkach, pokazując, co czytają do poduchy.


Mam nadzieję, że chociaż trochę udało mi się skłonić Was do czytania :) A jeśli już jesteście wiernymi miłośnikami książek, może macie jakieś inne pomysły w związku z tym tematem, którymi chcielibyście się podzielić?

1 komentarz:

Drogi Czytelniku,
będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) To drobny gest, a motywuje ogromnie.